Uzależnieni od
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.
Szukaj
 
 

Display results as :
 


Rechercher Advanced Search

Szukaj
 
 

Display results as :
 


Rechercher Advanced Search

Keywords

Keywords

Latest topics
» Witam wszystkich serdecznie
Moja droga,inna droga - Page 9 EmptyPią Sty 26, 2018 9:25 am by krzych71

» Witam!!! Pozdrawiam!!!
Moja droga,inna droga - Page 9 EmptyPią Sty 26, 2018 9:24 am by krzych71

» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Moja droga,inna droga - Page 9 EmptyPią Sty 26, 2018 9:23 am by krzych71

» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Moja droga,inna droga - Page 9 EmptyPią Sty 26, 2018 9:21 am by krzych71

» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Moja droga,inna droga - Page 9 EmptyPią Sty 26, 2018 9:20 am by krzych71

» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Moja droga,inna droga - Page 9 EmptyPią Sty 26, 2018 9:19 am by krzych71

» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Moja droga,inna droga - Page 9 EmptyPią Sty 26, 2018 9:17 am by krzych71

» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Moja droga,inna droga - Page 9 EmptyPią Sty 26, 2018 9:16 am by krzych71

» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Moja droga,inna droga - Page 9 EmptyPią Sty 26, 2018 9:15 am by krzych71

Latest topics
» Witam wszystkich serdecznie
Moja droga,inna droga - Page 9 EmptyPią Sty 26, 2018 9:25 am by krzych71

» Witam!!! Pozdrawiam!!!
Moja droga,inna droga - Page 9 EmptyPią Sty 26, 2018 9:24 am by krzych71

» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Moja droga,inna droga - Page 9 EmptyPią Sty 26, 2018 9:23 am by krzych71

» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Moja droga,inna droga - Page 9 EmptyPią Sty 26, 2018 9:21 am by krzych71

» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Moja droga,inna droga - Page 9 EmptyPią Sty 26, 2018 9:20 am by krzych71

» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Moja droga,inna droga - Page 9 EmptyPią Sty 26, 2018 9:19 am by krzych71

» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Moja droga,inna droga - Page 9 EmptyPią Sty 26, 2018 9:17 am by krzych71

» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Moja droga,inna droga - Page 9 EmptyPią Sty 26, 2018 9:16 am by krzych71

» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Moja droga,inna droga - Page 9 EmptyPią Sty 26, 2018 9:15 am by krzych71

Maj 2024
PonWtoSroCzwPiąSobNie
  12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Calendar Calendar

Maj 2024
PonWtoSroCzwPiąSobNie
  12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Calendar Calendar

Affiliates

free forum

Forumotion on Facebook Forumotion on Twitter Forumotion on YouTube Forumotion on Google+

Affiliates

free forum

Forumotion on Facebook Forumotion on Twitter Forumotion on YouTube Forumotion on Google+


Moja droga,inna droga

+8
Czarny
katarzynacorkamarjana
laku57
Małgorzata Samul
Jacekdt
Wiesława
piotrek69
slawek4224
12 posters

Strona 9 z 35 Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 22 ... 35  Next

Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by Małgorzata Samul Pon Maj 26, 2014 5:10 pm

Wiesz co Zyga serce mi się raduje jak widze uśmiech na ich twarzy,Dzisiaj moje bąbvelki złożyły mi rzyczenia na Dzień Mamy,moja mała kamilka życzyła mi dużo radości uśmiechu i żebym częściej brała ich na prażone i kiełbaski,poprostu nie mogłam się powstrzymać od śmiechu,uwielbiamy spędzać czs ze sobą,pytałam się taty czy wogóle tatuś się pyta o dzieciaki powiedział że nie,kochający tatuś z niego że szok w tramkach
Małgorzata Samul
Małgorzata Samul

Liczba postów : 182
Join date : 26/01/2014
Age : 43
Skąd : Libiąż

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by laku57 Pon Maj 26, 2014 9:42 pm

Przypomnę tylko jeśli czytają nas alanonki,czy też kobiety/i nie tylko/współuzależnione że już niedługo bo w tym tygodniu 30,31,i 1 wszego odbędą się kolejne warsztaty Alanon w Tenczynie koszt za cały pobyt wraz z wyżywieniem wynosi 120 złotych + 8 zł akredytacja/kawa,herbata,ciastko,materiały do pracy nad sobą/przez cały pobyt w kosztach akredytacji.Jeśli by był ktoś chętny to serdecznie zapraszamy/w dodatkach do warsztatów/codzienna ranna msza św w niedziele po podsumowaniu pobytu o godz 12 prowadzi duszpasterz trzeźwościowy Ks Mirosław Żak.Miting DDA,oraz możliwość zakupu książek dla osób współuzależnionych,film w tematyce/.2 mitingi zamknięte tylko dla wspólnoty Al anon./ Jeszcze raz zapraszamy wszystkich chętnych do udziału w warsztatach-warto zadbać o siebie.Pozdrawiam Przyjaciel wspólnoty Al annon Zygmunt alkoholik.
PS.Jeśli będą z nami dzieci możliwość,opieki nad nimi w czasie trwania wykładów i w czasie,miitingów.Jeśli też będzie tych dzieciaczków troszkę więcej możliwość poprowadzenia przez fachową kadrę mitingu Al atin.
laku57
laku57

Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by Małgorzata Samul Wto Maj 27, 2014 2:44 am

Hejka dobrze rozumię że 128 złotych za cały pobyt???no to Ci powiem że tanio,a za dzieci ile,bo w Lubaszowej 50 od głowy?dobra mykam do pracy ,miłego dnia życzę papatki
Małgorzata Samul
Małgorzata Samul

Liczba postów : 182
Join date : 26/01/2014
Age : 43
Skąd : Libiąż

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by laku57 Wto Maj 27, 2014 7:50 am

Do 5 lat nie płaci się za miejsce do spania ,a wyżywienie 50% co daje jakoś 40 zł za cały pobyt.Dzieci od 5-14 roku życia 50% co daje bez akredytacji/nie płacą/60 zł ot tak było jeszcze w tamtym roku teraz nie wiem bo to 1 spotkanie Al anon tego roku. Smile 
laku57
laku57

Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by laku57 Wto Maj 27, 2014 9:28 pm

No wreszcie się odezwałeś Sławku,bo już się obawiałem że nie tak coś poszło.Ciekawi mnie zdrowie teraz Twojej małżonki jeśli nie chcesz tu odpisać przedzwoń lub puść sygnałka oddzwonię.Sławek zwolnij trochę tempo,źle to widzę ja wiem że chcielibyśmy wszystko już od razu lecz twierdzę że za dużo na siebie bierzesz,wyhamuj proszę życie i zdrowie mamy tylko jedno,a czas nie stoi w miejscu i kiedyś możesz to boleśnie odczuć.Nie musimy dziś już być na piedestale -dopuśćmy nową świeżą krew,dopuśćmy młodszych niech się też wykażą.A zobaczysz przyglądając im się z boku że nawet pewne posunięcia robią to lepiej niż my.Dajmy im szansę/ja na przykład zrobiłem to w klubie i dziś powiem idą do przodu jak burza/I nie jestem o to zazdrosny przyklaskuje im widząc że inni ich spostrzegają lepiej.Popatrz na to z tej strony,Dziś jesteś potrzebny nie tylko "innym".Dziś jesteś potrzebny Bardziej na swoim podwórku,żonie ,mamie,córkom i pewnie jeśli zostanie Ci troszkę czasu to nie zapominaj o innych.Kiedy coś się stanie,to będziesz mógł szukać pomocy wśród swoich tych których kochasz i pewnie i oni Cię kochają.Zastanów się zdrowie masz tylko jedne,jak nie teraz to kiedyś może Ci się to odbić.I wiedz że inni pomogą do czasu później zapominają a,ci którzy kochają Cię do końca o Tobie nie zapomną.Coś wiem na ten temat z autopsji.Uwierz......Ale to Twoje życie i tylko Twoje,nie mnie je oceniać.,,,Sławek nie wiesz co się dzieje z "naszym"Piotrusiem milczy jak grób.Czy coś się dzieje,czy też zarobiony po uszy.Pozdrawiam i dobrej nocy życzę. flower 
laku57
laku57

Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by slawek4224 Sro Maj 28, 2014 3:48 am

Milczy a ja z łazienką czekam bo grosiki już zarobiłem. W Lubaszowej już Łukasz się wdraża i wychodzi na to że mam zmiennika. Piknik w Szczepanowicach to wspólne przedsięwzięcie różnych organizacji. To 29 czerwca. 3 SIERPNIA PIKNIK STOWARZYSZENIA W DĄBROWIE U MARIANA. WE WRZEŚNIU W BOCHNI PO WARSZTATACH W LUBASZOWEJ. WSZYSTKIE SPOTKANIA ZA DARMO!

slawek4224

Liczba postów : 1026
Join date : 08/01/2014
Skąd : Bochnia

http://www.slawek4224@wp.pl

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by piotrek69 Sro Maj 28, 2014 4:33 am

Witajcie!! U mnie wszystko ok.tylko czasu mało Laku z Kacperkiem jest bez zmian ciągle jezdzimy na zabiegi potem już sami coś wymyślamy.Troche ciezko z kasą bo powiem szczeże nie myślałem że tyle to będzie kosztować .a jak się wali to się wali wczoraj mój busik nawalił i trzeba znowu parę stówek włożyć Ale nie narzekam żeby tylko zbrówko było to dam radę.Sławku pojawię się niebawem w Bochni to obgadamy sprawę łazienek,,obiecuję,,pozdrawiam!!! Smile 

piotrek69

Liczba postów : 386
Join date : 09/01/2014
Skąd : szczucin

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by laku57 Sro Maj 28, 2014 5:20 am

Jakże się cieszę że się odzywacie.Piotrze wiemy że zdrowie najważniejsze,bo bez niego to już nic nie możemy zrobić.Z tego co piszecie to też nie udało się Ci wyjechać do Lubaszowej,no cóż wiem że możemy to jeszcze nadrobić bo Przecież Lubaszowa się na tym jednym spotkaniu nie kończy. Jeśli Sławku piszesz o tym Łukaszu co ja mam go na myśli to myślę że jeśli to on to naprawdę możesz mieć godnego następcę./ja myślę o tym z Szepanowic jak się nie mylę to rodzina z Stasiem grilarzem/Każdy niesie jakiś krzyż na sobie i my też,ale naprawdę nie mamy na co narzekać.Moja córka "opiekuje" się pewną rodziną z Chrzanowa-powiem szczerze mogę dziś śmiało powiedzieć że mój ten jakiś krzyż jest taki maleńki i lekki do porównania z tym który nosi pani opiekująca sie mężem po dwóch wylewach i swą córką niepełnosprawną,gdzie nie może liczyć na żadną pomoc tylko takich ludzi otwartego serca,którzy jeszcze nie obrośli skorupą zapatrzenia tylko w swój koniec nosa.Jeszcze wieczorkiem wskoczę to coś niecoś stuknę.Miłego dnia. sunny sunny 
laku57
laku57

Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by slawek4224 Sro Maj 28, 2014 6:41 pm

Tak Laku Łukasz to rodzina do naszego Stasia. Następne myślę już spędzi z nami całe bo teraz jechał na kurs strażacki. Piotr widziałem dzisiaj fajne drzwi to od razu zmienimy i w pokojach też. Daj znać jak będziesz jechał do Bochni. Połowa domku już stoi , dzisiaj udało mi się wstawić tylko jedną belkę. Mało ale cieszy. W piątek mam odbiór pokosu i nowe zlecenia na żywopłot. To papierkowa robota, której nie lubię, ale muszę.

slawek4224

Liczba postów : 1026
Join date : 08/01/2014
Skąd : Bochnia

http://www.slawek4224@wp.pl

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by laku57 Sro Maj 28, 2014 8:14 pm

No to super,myślę że znaleźliście godnego następcę,miałem przyjemność porozmawiania z Tym człowiekiem,i powiem szczerze bardzo mi przypadł do gustu Łukasz,wie czego chce w tym trzeźwieniu.A to jak na tak młodego człowieka jest bardzo ważne.Kłaniaj mu się ode mnie jak będziesz miał okazję się z nim widzieć.A ja po malutku też biorę się za "mój" pokoik nad garażem,wstawić okna,drzwi,wstawić piec taki ala kominek.Nie będzie to jakiś luksus ale chcę sobie zrobić taki mój azyl.Tam komp stacjonarny,parę mebli,wieżyczka,barwa oświetlenia,wersalka,ot i chyba wszystko.To dla mnie już ważne bym miał jakiś swój kąt/jak się zjadą dzieci troszkę mi brakuje "powietrza"/.Do tej pory był nie używany,jedynie zagracony,córka mi go w miarę posprzątała i myślę że dokończymy sprzątanie w przyszłym tygodniu.Okna mam.drzwi muszę jakieś tanie też kupić,a potrzebuję ich aż 3 je.Piszesz o jakiś tanich drzwiach Sławku-interesują mnie nie wyszukane tanie dwoje drzwi z futrynami i jedne takie porządniejsze /chodzi mi o takie od pola mrozoodporne,gdybyś coś wiedział o takich napisz/I do wszystkich wielka prośba-chodzi mi o odkupienie za przyzwoitą cenę gramofonu na płyty winylowe,może być nawet dek.Proszę popytać znajomych może akurat ktoś ma na zbyciu takowego-dziękuję.W piątek już wyjeżdżam do Tenczyna,gdzieś ok 13,jutro mam jeszcze trochę spraw do załatwienia,wskoczę na forum jeszcze jutro wieczorem.Pozdrawiam Was serdecznie/moja Ania się też przyłącza/Dobranoc i miłego czwartku.
laku57
laku57

Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by Małgorzata Samul Pon Cze 02, 2014 10:18 am

Wstałam dziśiaj w dobrym humorze o drana tel urywał się najpierw zadzwonił A z mitingu który nie pije od 12 tygodni chciał sobie pogadać wsumie po to dałam mu mój numer,fajnie się rozmawiało dfopóki mu sie karta nie skonczyła,superancko się zapowiadał dzionek mimo że za oknem pochmurno jest,dopóki nie zadzwonił telefon od G ,gdy zobaczyłamm że dzowni G tak bardzo się ucieszyłam że dzwoni umówiliśmy się na maj że pogadamy sobie,ale mnie nie było Sad Sad Sad Sad Sad kiedy usłyszałam jego głos w telefonie usłyszałam że dzwoni się pożegnać zemną i dziękuje że mógł spotkać mnie na swojej drodze,ale wybrał sobie inną drogę zarzył tabletki i popił alkocholem jak to usłyszałam to podemną nogi się ugieły coś mnie ścisło wsercu i wgardle próbowałam wydusić od niego gdzie jest ale nie powiedział,chciałam wymósić na nim żeby zadzwonił po karetke co kolwiek, ja nie mogłam nic zrobić do póki z nim rozmawiałam,poprostu serce biło jak opęntane ze złości że niemogłam nic zrobić, nagle telefonie nastała cisza,szybko jakoś doszłam do siebie i pierwsze co to zadzwoniłam do Zygi żeby co ,kkolwiek zrobił,o mój boże ale mną targają emocjie pisze i płacze,nie sądziłam że tak to będe przeżywała,Zygusia uruchomił ludzi i te czekanie na jego telefon to była wieczność miotałam się po domu jak zbity pies,ale zadzwonił i powiedział że go znależli,teraz czekam na dalsze wiadomości o jego stanie,tak bardzo go lubie że nie wiem czy dałabym rade jagby mu się to udało,w styczniu całą noc rozmawialiśmy o naszym życiu,wymienialiśmy się doświadczeniami z życia,moje kolejne doświadczenie szkoda że takie to bolesne.Dzwonił do mnie Zyga G jest już pod opieką medyczną,wierze że będzie wszystko dobrze.Zyguś Dziękuje ci za wszysko,dawaj znać mi na bierząco Sad Sad Sad Sad Sad Sad Sad Sad ,jest mi smutno ale wiem że to odchoruje, ale dam rady mam do kogo zadwonić.Pozdrawiam Was


Ostatnio zmieniony przez Małgorzata Samul dnia Wto Cze 03, 2014 9:04 am, w całości zmieniany 2 razy
Małgorzata Samul
Małgorzata Samul

Liczba postów : 182
Join date : 26/01/2014
Age : 43
Skąd : Libiąż

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by laku57 Pon Cze 02, 2014 8:47 pm

No i jestem.Po chwilowej nieobecności,z konieczności/komp mi zwariował/i musiałem go reanimować,metodą "synu zobacz co da się zrobić".I pomogło nawet lepiej "pracuje".No ale wyobraźcie sobie że moja skleroza dała znać o sobie-nie pamiętałem swojego "loginu".Po reaktywacji komputera znikły wszystkie moje namiary.niestety i hasło którym się logowałem na forum-i tak zwana doopa.Znów telefon do syna do Krakowa i znów ratuj synu.Na szczęście jeszcze mnie chyba kocha bo w ciągu 10 minut uruchomił mi nowe hasło i teraz wszedłem i stukam tu do Was.Nie mam pojęcia czy z postami zaczynam od nowa czy będzie to kolejny mój post,ale nie o to tu chodzi.
Gosia zadzwoniła upłakana że dzwonił do niej G ./wiedziałem o kogo chodzi choć nie znałem nazwiska,choć tylko podobno pseudonim./Powiedziała co i jak się podziało,wykonałem parę telefonów zanim dostałem "wsparcie" od naszego Roberta /akredytacja/Byłem w tak zwanej kropce.Robcio zadzwonił do T a ten do jeszcze kogoś i za pomocą naszej policji/nikt nie znał adresu/dotarli do niego i jak na razie jest bezpieczny.G zadzwonił także do mnie by się pożegnać-na szczęście nie spanikowałem,miałem przez naście lat też z takimi desperatami chyba z 5 akcji.Wiedziałem że muszę go jak najdłużej trzymać na telefonie,dać mu się poużalać nad sobą/sory że tak piszę ale ja już to przerabiałem/nie omieszkałem go też trochę "wyprostowć"-wiadomo że taki ktoś musi "poczuć",tęsknotę za dziećmi za najbliższymi-a znam stosunek G do dziecka,żony.I wiem też że G to dobry i uczciwy człowiek,choć trochę zagubiony.Dał się wciągnąć w manipulację innemu alkoholikowi,za parę groszy-i skończyło się dla niego to wyrokiem.Znam ten temat bo mi go w styczniu opowiedział.Wspierałem jak mogłem,niestety nie mogłem być na warsztatach ani w marcu ani teraz w maju,Był tam,nie znalazł nikogo komu by mógł zaufać/tak twierdził/.A resztę pewnie sam opowie jak będzie chciał.Ten kolega wołał o pomoc,nie dostał,nie potrafił się otworzyć,baczniej przyglądajmy się potrzebującym.Mam nadzieję że dostanie już pomoc od Tych którzy mają dziś kontakt z nim.Wiem że odpalę silnik jak już będę wiedział gdzie jest i pojadę do niego,-On potrzebuje tego.I dla tego dziś mogę napisać że kocham ludzi,i nie ważne czy są kasiaści,czy też bieda i choroba daje im po dooopie.Pamiętam pewien incydent,6 lat temu kiedy to jeden z moich kolegów zapił 4 dni przed 10 rocznicą trzeźwości,kiedy sie pozbierał i kolejny miesiąc nie pił przyszedł na karty do klubu.kiedy się rozstawali S powiedział tylko tyle,do dupy takie życie idę sobie je zabrać,nikt nie brał tego na serio a było przy tym ok 8 chłopa,nikt nie zareagował-Rano znaleziono go powieszonego na kracie przy pewnym sklepie.Od tamtego czasu inaczej już parzę na tych którzy straszą a na tych którzy mówią.Dzięki tym wszystkim którzy reagują natychmiast-dzięki Ci R dzięki T i tym wszystkim którym nie obcy jest los innego człowieka. Crying or Very sad 
laku57
laku57

Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by Małgorzata Samul Pią Cze 06, 2014 8:14 am

Drodzy Moi, dzisiaj jak wstalam i wróciłam do tego co kiedyś przeczytałam i chciałam się z Wami tym podzielića mianowicie

W stronę uczciwości

Przedziwna skłoność do ukrywania złych motywów
pod dobrymi przewija się w stosunkach międzyludzkich
jak okiem sięgnąć.Często nieuchwytne i subtelne przekonanie
o własnej słuszności może nadawać ton nawet najmniej znaczącym
uczynkom i myślą.Codzienna nauka dostrzegania tych skaz,
przyznawania się do nich i ich naprawiania jest istotą pracy
nad charakterem i budowaniem godziwego życia.

Oszukiwanie innych prawie zawsze ma swoje
żródło w oszukiwaniu siebie.

Sam na sam z Bogiem wydaje się w jakiś sposób
mniej krępujące niż obnażanie swojego wnętrza
przed drugim człowiekiem.Dopóki więc nie usiądziemy
do rozmowy i nie usłyszymy własnego głosu mówiącego
głośno i wyrażnie o sprawach długo ukrywanych,nasza
gotowość do oczyszczenia własnego podwórka pozostanie teorią.
Dopiero szczerość wobec drugiego człowieka jest dowodem
szczerości wobec siebie i wobec Boga.


Ps;Mam nadzieje że zrozumieliście o co mi chodzi
Miłego i Pogodnego Dnia życże
Małgorzata Samul
Małgorzata Samul

Liczba postów : 182
Join date : 26/01/2014
Age : 43
Skąd : Libiąż

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by laku57 Nie Cze 08, 2014 5:22 am

Witam.Piszę na gorąco.Częstochowa i po Częstochowie.Inna od innych ale tak jakby ta sama.To już była nasza dokładnie 18 Częstochowa razem,inna z paru powodów 1.niestety znów o rok jesteśmy starsi 2.ludzi jakby było mniej-może mi się tylko zdaje.3.pogoda wreszcie tego roku dopisała i było naprawdę pięknie.4.po raz pierwszy spotkaliśmy się,z ludźmi z innego forum na żywo-nigdy wcześniej się nie widzieliśmy,ale czułem się jakbym ich zna już bardzo długo.Nie zapomniałem o Was i wczorajszą mszę powierzyłem dla wszystkich potrzebujących,by wytrwali,by w naszych rodzinach nie było chorób,i o wspólne nasze dobro.To tyle na gorąco moi mili,czas jeszcze trochę pospać.Może Gosia też coś stuknie bo też była z rodzicami i dzieciaczkami.Pozdrawiam. flower 
laku57
laku57

Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by Małgorzata Samul Nie Cze 08, 2014 8:27 pm

A ja zdam sprawozdanie na chłodno bez emocji na spokojnie, głowa mnie dziś mega bardzo bolała, pogoda bardzo piękna i na koniec były efekty tego słonca moje dwoje dzieciaków padły jak muchy, a najmłodsza na końcu,dzisiaj dospaliśmy do dziewiątej rano.Wrażenia po mim pierwszym zlocie szczerze tego się nie da opisac i namalować to trzeba przeżyć i osobiście poczóć,dzieciaki te starsze były na mitingu AL-Alten ,później powiedziały że się nie bały i nic nie mówiły ale fajnie było, ja o siebie też zadbałam i poszłam na miting DDA, dwie osoby jak mówiły to tak jagbym słyszała swoją historie z życia,byłam tak nakręcona że chciałam zaliczyć wszystkie mitingi,byłam blisko celu drugiego mitingu,ale odpuściłam sobie stwierdziłam że nie moe wchłonąć tyle informacji i doświadczeń tyle co się doprowadziłam do pionu nie mogłam dopuścić do kolejnego zachwiania moich eeemocji.to na tyle Dobranoc
Małgorzata Samul
Małgorzata Samul

Liczba postów : 182
Join date : 26/01/2014
Age : 43
Skąd : Libiąż

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by piotrek69 Wto Cze 10, 2014 6:45 pm

Pamiętam Gosiu też byłem na początku mojego niepicia na takim mitingu w Częstochowie,,niesamowite wrażenie te wypowiedzi i tysiące pewnie osób .Pamiętam że chyba do 4 rano to trwało i nikt nie myślał o spaniu Smile 

piotrek69

Liczba postów : 386
Join date : 09/01/2014
Skąd : szczucin

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by laku57 Sro Cze 11, 2014 4:41 pm

Hehehe ale mnie Piotr rozbawił.Posiadłość se kupuję.1 jeszcze nie kupiłem 2 niestety musiałem wrypać się znów w kredyt 3 roboty tam jak od Was do mnie i na obyrtkę.4wielkim plusem że tam "posiadłości" są chyba najtańsze w naszym kraju/lub facetowi nie zależy na kasie/.5 do najbliższego sklepu jest ok 10 km,co też dla nas jest plusem-nie ma gdzie tracić kasy której na razie nie za bardzo mamy.Teraz muszę jak najszybciej upłynnić samochody które pokupowałem na sprzedaż,jak wyjdzie wszystko będzie na szczęście do przodu.Moje szczęście ma jeszcze dwa lata do emeryturki/może odejść na kompensacyjną/W końcu ma przy tablicy już 33 lata/żeby się tylko przepisy nie zmieniły-bo Perełka się śmieje że będzie przy tablicy,stać z "balkonikiem" i w pampersie.Jutro idę do mojego kardiologa po tym jak dziś zadzwoniłem do niego że mi się 3 razy odezwał brzęczek w moim defibrylatorze,i jutro mam natychmiast przyjechać do szpitala - podobno baterie wysiadają i jak mi powiedział pan dochtor od serducha-Panie Zygmuncie nie ma paniki,ale my to musimy przebadać.-Jak mus to mus i nie ma że boli.Tak więc nie ma na co czekać tylko się jutro meldować w PAKSIE.No to na razisko Pozdrawiam. flower 
laku57
laku57

Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by Małgorzata Samul Sro Cze 11, 2014 9:39 pm

Zygusia,wszystko będzie dobrze,codziennie modle się za Ciebie itwoją rodzine,będe trzymała kciuki i będe myślami przy Tobie,życzę powodzenia
Małgorzata Samul
Małgorzata Samul

Liczba postów : 182
Join date : 26/01/2014
Age : 43
Skąd : Libiąż

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by laku57 Nie Cze 22, 2014 6:18 am

Witajcie.Tak jak to powiedział Sławek,nie ma co się tłumaczyć-tłumaczą się tylko winni.
Jako tako dochodzę już do siebie po wymianie baterii,szybki zabieg 3 szwy i po bólu.Tylko tyle że nie dokręcono jednego z przewodów/Tak jak z prądem nie dokręcisz nie pojedziesz/i znów nacięcie kolejne 3 szwy i chodzi jak zegarek.Jak na dzień dzisiejszy podobno jest tak jak miało być.Jesteśmy wściekli na siebie że wzięliśmy tak szybko kredyt na to naszą "oazę spokoju".Jeszcze nie wiemy dokładnie czy w ogóle z tego coś wyjdzie a już kredyt trzeba spłacać/coś nie tak z aktem własności jakieś jeszcze zadłużenia,na szczęście jest Marcin mój chrześniak i jest dobrym prawnikiem i on to właśnie otwarł nam troszkę oczy że nie jest to tak fajnie jakby się wydawało//on to teraz już pilotuje-i mamy do niego pełne zaufanie//.Czas pokaże jak i co dalej.Tylko jest właśnie jedno tylko-trzeba za błędy płacić-niestety.A wydawało by się że to wszystko takie proste/może gdzieś indziej ale na pewno nie w naszym kraju./Na szczęście jest plan typu B i tu już sprawa jest prostsza - nawet nie wiemy czy nie lepsza a przede wszystkim tańsza.Już nie zapeszam i milczę do końcowego rozwiązania.Jeśli chodzi o klub,to może sam wam opowiem jak i co w niedługim czasie.Jedno co na dzień dzisiejszy wiem na 100 % że walne takie z prawdziwego zdarzenia odbędzie się na początku września.I powiem szczerze że już tym razem pójdę na całość.Klub jest,istnieje.Byliśmy z nim w Częstochowie na zlocie,otwarty jest 3 razy w tygodniu -wtorek,środa/terapia/i czwartek-od godziny 17-do- 20.Oprócz środy to nie wiem po co jest otwarty,chyba tylko po to żeby 3-4 osoby pograły w karty.A miało być tak fajnie,wielkie halo i cisza.Miałem chwilę żeby pogadać w drodze do Częstochowy z Robertem/prezes/.Znam go od co najmniej 12 lat,wiem że to jest konkretny człowiek-ale jedno mi powiedział na zakończenie rozmowy-ja nie mogę wszystkiego ciągnąć sam,jeśli nie pomożecie to ja tego nie widzę dalej.Bo co z tego że były plany,że jest 30 paru członków,ale tylko na papierze i tylko figurantów.Nie ma już zapału-każdy dziś tylko żąda,bo mu się należy,-ja to znam przecież znam to środowisko.Dlatego wciągam w nie nowych z mojego miasta,takich co mają czas/a czasu brakuje prezesowi/i chęci.I powiem szczerze że już nie popuszczę i nawet gdybym to miał z nimi to towarzystwo "rozkurzyć" to będziemy działać.Czy się to komuś podoba czy nie.Robert musi zostać-ale reszta niestety pójdzie do lamusa.Nie po to ten klub powstał od nowa żeby był to tylko klub karciany.....cdn.
laku57
laku57

Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by laku57 Nie Cze 22, 2014 7:17 am

Musiałem na chwilę przerwać to pisanie,miałem tel.Jako że nie mam pracy/nie chce nikt z lekarzy mi podpisać/To mam czas dużo czasu.I mam kolegów z Chrzanowa którzy chcą też mieć klub też mieć coś co będzie poniekąd ich/klub abstynenta "Powściągliwi"Z Chrzanowa został rozwiązany gdzieś 6 lat temu-powiem tyle nie było współpracy między klubami Chrzanów-Libiąż-Oświęcim,a jedynie rywalizacja i to rywalizacja ta niechlubna,niezdrowa.Jedynie Oświęcim się ostał i to tylko że paru członkom otwarły się oczy,a był zagrożony zamknięciem.Dopiero nowe rozmowy z Burmistrzem pozwoliły na dalsze jego funkcjonowanie/Choć do dnia dzisiejszego,dokładniej patrzą im na "ręce"./Jest okazja żeby te wszystkie kluby działały "razem" żeby je było widać nw naszych miastach,żeby zaczęto mówić o nas w pozytywnym znaczeniu.Np u nas-były wielkie plany ;Dzień dziecka,dzień matki,ojca współpraca z ZDK i co i cisza a gdzie zobowiązania, obietnice.Miasto wywiązało się z nich:" lokal,pomoc w remoncie,wyposażenie klubu-meble,telewizor,rzutnik,terapia dla alkoh i współuzależnionych/wszystko za darmochę/.Do pomieszczeń klubowych nikt oprócz klubowiczów nie ma dostępu.Ale myślimy że coś za coś i z tego trzeba się będzie wywiązywać.Jak na razie to jest to w dalszym ciągu chore.Prezes robił wszystko żeby choć jedn z obietnic klubowych przeforsować-niestety sam nie dał rady.Prosi o pomoc i takową od nas dostanie.Od nas mam na myśli co najmniej 10 osób-pewnych.Mamy poparcie nawet wśród Alanonek i nawet nasze dziewczyny chcą pomagać,oczywiście w miarę i rozsądnie.Ja też nie jestem bez winy,nie chcę się tu wybielać chorobą czy czymkolwiek.Powiem bijąc się w piersi i ja zawiodłem.Chcę w jakiś sposób to naprawić,zaangażować się na tyle na ile tylko mi siły starczy,bo jak już pisałem to czasu u mnie dużo,nawet za dużo.I przyznam się że też poszedłem na łatwiznę -zróbcie ja dołączę -Czas zabrać się też do "roboty",i napiszę jeszcze tylko tyle że mogę sobie zarzucić dziś to że troszkę pojechałem po bandzie i poszedłem na łatwiznę.Klubu z Chrzanowa już nie ma z klubem z Oświęcimia będziemy się dogadywać a
jakby wzajemnie sobie pomagać,współpracować.A mamy/tak myślę /i w stowarzyszeniu "Nowa-Szansa"wśród Was popleczników i mam nadzieję że to też będzie w końcu owocna współpraca.Po rozmowie z Robertem /prezes/i burmistrzem ,daliśmy sobie ostateczny termin do wstrząśnięcia nowym-"Starym" klubem.
..................I prośba do Was tych którzy ten portal stworzyli i którzy są nam przychylni o pozwolenie na pisanie nam w tym portalu choć na razie "naszych" osób-osób które coś chcą zmienić na lepsze.Czekamy na odpowiedz.Cdn.
laku57
laku57

Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by Małgorzata Samul Nie Cze 22, 2014 7:31 am

Na mnie możesz liczyć Zyga,na tyle ile będe mogła i pomogę z gębą usmiechnięta,nie wiem o którym klubie piszesz czy w libiązu czy w chrzanowie ,jek będzie taka konieczność to w obydwuch pomogę
Małgorzata Samul
Małgorzata Samul

Liczba postów : 182
Join date : 26/01/2014
Age : 43
Skąd : Libiąż

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by laku57 Nie Cze 22, 2014 10:17 pm

Napisałem -Klub w Chrzanowie już nie istnieje."powściągliwi" taka była jego nazwa "umarł" śmiercią naturalną -czyli brak zainteresowania,"bitwy" o stołki,ciągłe zapicia członków i nie tylko/np prezesa/.Dobrze wiesz że będziesz mile widziana w klubie zapraszam do wypełnienia deklaracji członkowskiej. Very Happy 
laku57
laku57

Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by Małgorzata Samul Pon Cze 23, 2014 2:30 pm

lol! no dobra,oczy mnie bolały ,kapito zrozumiałam i przyjełam do wiedomości Razz 
Małgorzata Samul
Małgorzata Samul

Liczba postów : 182
Join date : 26/01/2014
Age : 43
Skąd : Libiąż

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by slawek4224 Pon Cze 23, 2014 8:13 pm

Laku, super sprawa. Mile by było gdyby koledzy z Twojego klubu zaczęli pisać na naszym forum, i poczuli się jak u siebie w domu. Ty nie pytaj czy mogą pisać tylko zapraszaj do pisania. Będziemy wymieniać poglądy, doświadczenia. Fajnie poznać nowych ludzi. Zapraszam Was wszystkich na Piknik Rodzinny w Pleśnej. Dużo fajnej zabawy i wszystko za darmo. Przyjeżdżajcie 29 czerwiec godz15

slawek4224

Liczba postów : 1026
Join date : 08/01/2014
Skąd : Bochnia

http://www.slawek4224@wp.pl

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by laku57 Sob Cze 28, 2014 10:49 am

Witajcie.Jak na razie koledzy z "mojego" klubu to najchętniej by tylko grali w karty ewentualnie jakąś kiełbaskę zjedli,i to najlepiej gdyby ktoś im upiekł.No niestety nie takie było wyobrażenie i zamysł tego klubu.A o pisaniu na forum,zapomnij Sławek.Ja myślę a nawet jestem pewien że wszystko się zacznie dopiero w wrześniu.Po walnym zebraniu i jak do niektórych dotrze że nie na tym polega tylko być członkiem klubu żeby tylko po to by zagrać w karty i ponakręcać się na innych że oni tacy a my tacy.Zbieramy/z prezesem/ grupę dość fajnych ludzi,i nie tylko z L,ale też z miast i wiosek przyściennych,odnawiamy kontakty z tymi którzy kiedyś odeszli z klubu bo nie mogli się pogodzić z jego działaniem/Złym działaniem/.Sorki muszę teraz pojechać z córą-ale cdn może jeszcze dziś. Wink Very Happy 
laku57
laku57

Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów

Powrót do góry Go down

Moja droga,inna droga - Page 9 Empty Re: Moja droga,inna droga

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 9 z 35 Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 22 ... 35  Next

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach