Moja pasja , moje zainteresowania !

Panie Laku trochę mnie pan zasmucił z tymi kłódkami bo ja chciałem zapomnieć o szkole na dwa tygodnie ale tak do końca to się nie da    .Cieszę się bardzo że jestem zauważany na Forum przez moich starszych PRZYJACIÓŁ najbardziej lubimy z tatą i z mamą czytać nowe wiadomości ja czytam a rodzice słuchają.Byliśmy u Katarzyny c.i znalazłem powód czemu nie morze wejść na Forum nie wie na czym ma swoją potrze nie potrafię jej pomóc jeśli wiecie to pomóżcie.Panie Sławku chyba nici z tego śniegusia musimy znależć sobie inne zajęcie ,ja będę miał więcej czasu dla Pana K i na odwiedzanie Babci.POZDRAWIAM DLA WSZYSTKICH OD CAŁEJ RODZINY I KATARZYNY C.

Jak nie ma skrzynki to musi mieć, bo na maila przy logowaniu przyjdzie Jej kod a właściwie link i jak na niego kliknie to automatycznie przeniesie Ją na forum. Tylko raz przy logowaniu. później już wchodzi bez logowania. Damian pomyśl bardziej jak pomóc Katarzynie c. Ferie, ferie!. Wypoczywaj i nabieraj sił do następnego półrocza. Później już z górki. 2x warsztaty i wakacje!!!  

Witaj Damiano! Miłych ferii Ci życzę ,wypocznij troszkę od szkoły to będziesz miał więcej chęci do nauki po feriach .Pozdrowienia dlla rodziców oraz siostrzyczek.ps.najlepiej otworzyć nową pocztę ja mam chyba ze trzy,to proste!!!!!!Forum bez katarzyny to nie forum.Pozdrowionka!!

Sory coś się żle klikło    

Damian jutro nie ma pobudki!!!. Ferie. Super sprawa, też chciał bym mieć ferie. W dawnych latach było podobnie. Wszyscy mieliśmy frajdę że nie trzeba iść do szkoły, a później łyżwy do oporu, aż nogi bolały bo łyżwy już miałem trochę za małe. Pomimo tego świetna była jazda - pamiętam do dziś!    

Damian mam nadzieję ze będziesz w maju na warsztatach zabieram ze sobą moje dzieciaki do lubaszowej,bardzo się ucieszyły.Miłych i wesołych ferii Ci życze.Dozobaczenia w Lubaszowej  

Hurrraaaa. W jakim wieku i ile tych dzieciaków. Lubię być przygotowany a to szczególni goście na naszych warsztatach.  

Mam trójkę 2,5latGabrysia,Tomek7,Kamilka5

Super fajna gromadka. W maju w Lubaszowej jest pięknie i dzieci będą miały frajdę i o to chodzi.

Wiem tylko nie wiem czy wydole z kasą bo nie wiem czy dzieciaki też po 125płacą ,napisz mi oki Sławciu  

Nie ,dzieci 50 zł. Już mija głowa w tym żebyś czuła się komfortowo w Lubaszowej i mogła uczestniczyć w całym programie.

Pani Małgorzato ja będę i w marcu i w maju jak tylko będę zdrowy i szczęśliwie doczekany.TATA mi podpowiada że można też pisać dofinansowanie również dla dzieci z programu profilaktyki.Nie znam pani Małgorzaty ale fajnie było by gdyby było więcej dzieci może nawet pan Sławek by coś pomyślał,i zorganizował coś dla dzieci.Ferie jak na razie bez koncepcji pogoda nie dopisała bo jest za ciepło.Jak się niema co się lubi to się lubi co się ma  .Na tym kończę jak będzie coś ciekawego to odpiszę.Pozdrowienia dla wszystkich również dla kolegów i koleżanek którzy mają przyjechać.

Damian a Pani Zosia. Przecież była już z dziećmi, o ile pamiętam, to trzech chłopców i dziewczynka. Koniecznie przemyśl w jaki sposób spędzicie czas. Jesteś już doświadczonym warsztatowcem!!!     

Panie Sławku dziękuje bardzo że pan mnie tak ładnie nazwał ale jeszcze nie wiem czo jeszcze będziemy robić w Lubaszowej ,ale na pewno nie będziemy palić w kominku.A to ta pani teras przypomniałem sobie która to pani.        

Super!!!!!!!

Ww styczniu byłam sama,ale planuje w maju lub w marcu przyjechać zKamilką,Tomkiem i Gabrysią

Tak,Damian z tego co czytam to będzie z kim pokopać w piłę.I myślę że mam w domu parę gier planszowych to je przywlekę do Lubaszowej,to i jakby trochę niepogody było to będzie co robić .Co ty na to?Jeśli się nic nie zmieni to ja też chciałbym ze sobą zabrać w maju wnuka/10 lat/Lubi pograć w piłę.Jeżeli przyjedzie też moja córa to zapewniam Ci że będziecie się nudzić/była w al attin,teraz uczęszcza na DDa/Wie jak rozruszać młodzież,uwierz.  

Dzisiaj, powiększyłem działkę o następne 11 arów. Kolega namawia mnie na świnki Wietnamki i kury zielononóżki. Nie zapominam o K rasy H. TYLE PRACY , JAK TO OGARNĄĆ.?

Panie Laku dziękuje że myśli pan o najmłodszych uczestnikach Warsztatów do maja jeszcze daleko ale dobrze jest mieć jakieś marzenia.NO NO Panie Sławku widzę że powstaje nowy farmer ,konkurencja rośnie muszę się brać do pracy.POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH PISZĄCYCH I NIE PISZĄCYCH.

Damian wiem że pan Sławek jeśli już coś robi to doprowadza to do końca wię możemy się spodziewać nie tylko altanki ale nawet LUNAPARKU[+11 arów]????? napewno Ma plana????

To jest plan na starość. Co będę robił na emeryturce za jakieś 14 LAT!!. Bez zajęcia ni umiem żyć. Stale trzeba coś wymyślać. Ludziska mówią że jak się już w życiu wszystko zrobi to trzeba umierać. A po co umierać ŻYCIE JEST PIĘKNE!

Panie Piotrku z nad Wisły dopiero dzisiaj dowiedziałem się który to Piotrek.Tata mi pokazał zdjęcia z Lubaszowej i Pana.Tak blisko pan mieszka a tak daleko się spotykamy czyli w Lubaszowej.Lunapark fajna sprawa u Pana Sławka ale bliżej było by nad Wisłą u Pana.Ciekawym co pan Sławek na to i inni użytkownicy strony myślę że mogło by być pięknie nad taką piękną rzeką.POZDRAWIAM CZEKAM NA NOWE WIADOMOŚCI BO FERIE SĄ TROCHU NUDNE.    

Damian masz rację. U Pana Piotra zbudujecie tratwę i przypłyniecie Wisłą, a później wrzucicie kierunkowskaz w lewo dalej popłyniecie Rabą. Blisko mnie jest fajna baza dla obierzy światów. Jest tylko jeden problem, musicie płynąć pod prąd.  Damian myślałem że znasz Pana Piotrka , ale numer!

Kurcze ale macie fajnie,mieszkacie jeden od drugiego o rzut tzw beretem.Nawet tratwą można dopłynąć.Sławek coś mi się zdaje że jak plany moje wypalą/już ostrożne/ to nie ma mocnych wjadę do Ciebie na tą działkę,kurcza to już "hektary" i postawię tam to moje wymarzone,kamperzątko i będę się gościł.Ba nawet namiot postawię,i bądź pewny jak tylko zdrowie i pogoda dopisze to już się nie wymigasz.Wtedy to pewnikiem wjadę,do Damiana i Piotra.Lubię oglądać i podglądać moich przyjaciół-bez zazdrości.Na szczęście wyzbyłem się jej.  

Placu ci u mnie dostatek. nie jeden namiot i kamper się zmieści. Ważne żeby zdrowie dopisało i będziemy się gościć. Do Piotra z Bochni to pikuś. Tratwa i Rabą do Uścia Solnego, później kierunkowskaz w prawo i już Wisłą z prądem do Szczucina. Dobrze piszę Piotr? . Laku z K. Wielkim masz się zmierzyć- pamiętam!