Moja pasja , moje zainteresowania !
+6
Małgorzata Samul
damian19
Staszek1
Antoni
laku57
slawek4224
10 posters
Strona 1 z 32
Strona 1 z 32 • 1, 2, 3 ... 16 ... 32
Moja pasja , moje zainteresowania !
Damian, musimy pisać o swoich marzeniach i co z nimi robimy. Wiem że My mamy swoje K. rasy H. No ty jeszcze na ranczu masz jeszcze K. ale to inna śpiewka.
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
Damian myślę że tu,na tej stronie odnajdziesz się/Sławek-szacun/Ty zapewnie Damianku,tu właśnie będziesz nam pisał o swych marzeniach,sukcesach i oby jak najmniej o porażkach.Niestety są one wpisane w każde życie.Czekam więc co tam u Ciebie jak,tam na ranczo? Czy już się coś dzieje czy czekacie na lepszą pogodę ?Mam nadzieję że będzie tu na tej stronie dużo wpisów.Jak tam po opłatku w Szepanowicach?Ja tez pewnie tu się będę logował,też mam swoje pasje,zainteresowania.Pozdrawiam Ciebie i rodziców.Zbliża się Lubaszowa,spotkamy się tam.
laku57- Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
Coraz częściej zaczynam myśleć o działce. Co w tym roku posieję i posadzę. Sprawa zagospodarowania to inna bajka. Zrobię plany/rysunki bo tylko tak można w sposób uporządkowany coś zbudować. Myślę też o ogrodzeniu. Szukam nowej smacznej odmiany ziemniaka. Lord i denar troszkę spowszedniał, choć nie są takie złe. Od Adama z Żabna dowiem się jakie nowości w cukinii i patisonie. W tym roku nie zapomnę opryskać brzoskwini. Inaczej nie ma szans na zdrowe owoce. Brak mrozów to dobry prognostyk dla leszczyny. Oj będą orzeszki. Też wymagają kosztownego oprysku. Szkoda że kawy się nie uprawia bo taniej by mi było spłacić swoje zobowiązania względem Laku i Piotra w Lubaszowej/oczywiście żart/. Pamiętam o kawie.
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
A to miło że pamiętasz ale nie stresuj się ta kawa to tylko pretekst żeby można usiąść w kawiarence i pogadać w Waszym towarzystwie.Przaecież oto w tym biega,,,,,,mam rację??????
piotrek69- Liczba postów : 386
Join date : 09/01/2014
Skąd : szczucin
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
Jasne,jasne masz w zupełności rację tyle tylko że Sławek jest "rozszarpywany" i nie wiem czy znajdzie czas dla nas
laku57- Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
Obiecuję że resztę ,,rozszarpanego" Sławka poświęcę dla Was. A tak serio to będę miał więcej obowiązków, pisanie rachunków itd. o Władysław będzie dopiero w niedzielę. Cieszę się już na okoliczność zbliżających się warsztatów. Jeśli popada to będzie bajkowo. Mam kilka fotografii , które mogły by dorównać niejednej pocztówce. Może Heniu przywiezie teleskop to pooglądamy gwiazdy. A nuż odkryjemy kometę lub asteroridę. W każdym bądź razie Twardowskiego na Księżycu mamy jak w banku!!!
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
Sławek wysłałem Ci na PW wiadomość odczytałeś?
A tak wracając do tematu to wracam do swoich starych zainteresowań.Czyli muzyki.W tym roku chciałbym coś sobie kupić,coś ze sprzętu grającego,niedużego ale o "swojej"mocy.Moje marzenia to też jakiś samochód,może być nawet 2 osobowy byle miał choć trochę "Paki" z tyłu.Trochę pracy przeróbek i mały kamperek gotowy.Koniecznie ropniaczek./gdyby ktoś z Was wiedział coś o takowym to poproszę dajcie znać/Co z tego wszystkiego wyjdzie nie wiem.Czas pokaże./no i przede wszystkim zdrowie/Miłej spokojnej nocy.
A tak wracając do tematu to wracam do swoich starych zainteresowań.Czyli muzyki.W tym roku chciałbym coś sobie kupić,coś ze sprzętu grającego,niedużego ale o "swojej"mocy.Moje marzenia to też jakiś samochód,może być nawet 2 osobowy byle miał choć trochę "Paki" z tyłu.Trochę pracy przeróbek i mały kamperek gotowy.Koniecznie ropniaczek./gdyby ktoś z Was wiedział coś o takowym to poproszę dajcie znać/Co z tego wszystkiego wyjdzie nie wiem.Czas pokaże./no i przede wszystkim zdrowie/Miłej spokojnej nocy.
laku57- Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
Najlepszy kamper byłby z jakiegoś starego wojskowego samochodu. Czasem są wyprzedaże z agencji mienia wojskowego. Poszperam, poczytam. Dobry może to pomysł. Co sądzisz Laku. Może ktoś coś wie i podpowie.
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
Wiesz Sławuś ile takie samochody palą??Pożarł by mnie z całym moim dobytkiem.Nie stanowczo myślę o czymś mniejszym jakiś zdezolowany Ford transit,lub coś podobnego.Tu chodzi o to żeby silnik był okey a reszta należy do mnie-i oczywiście o pieniążki,niestety-liczę się z nimi.Ewentualnie o przyczepką taką małą,może być w środku pusta resztę-zrób to sam.Kiedyś posiadałem takową "pod" maluszka,głupi sprzedałem za grosze.Dziś prawie na każdej stacji paliw/tych większych/ są prysznice więc co do kąpieli nie ma sprawy.Kupić wyremontować i w Polskę.Mnie i moją Perłę/żonkę/ nie ciągnie gdzieś dalej.Polska jest pięknym krajem i jest co zwiedzać a ilu jest tu przyjaciół do nawiedzenia hohoho.
laku57- Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
Laku taki kamperek to jest coś pięknego,można gnać w polskę i nie martwić się gdzie zastanie cię noc.Tak zgadzam się z Tobą że Polska to piękny kraj i jest co zwiedzać.Mnie osobiście oczarowały Bieszczady,mają taki specyficzny klimat.A zielone wzgórza nad Soliną są piękne .Ale w tym roku mam ambitmy plan zabrać rodzinę nad nasz bałtyk.Może ktoś wie gdzie warto nad naszym morzem spędzic urlop??
piotrek69- Liczba postów : 386
Join date : 09/01/2014
Skąd : szczucin
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
Jest dobrze,nasi szczypiorniacy dokopali ruskim ,ale się ciesze.
piotrek69- Liczba postów : 386
Join date : 09/01/2014
Skąd : szczucin
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
Laku , tam gdzie mam bazę , sąsiad ma przyczepkę, która wygląda jak takie małe do malucha. Cała jest zamknięta i wygląda jak ogromny kufer na kółkach. Fajna zamykana, okazało się że to ogromny jeżdżący namiot z przedpokojem i takie tam bajery. Zapytam czy jest na sprzedaż . Kiedyś sam myślałem o żuku lub nysce, ale to było jakiś czas temu.
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
Dziwnów,Dziwnówek,tam Piotrze kiedyś jeździłem raz z narzeczoną moją Anią i potem jeszcze raz już z żoną Anią.Ale to było bardzo dawno temu,jak tam teraz jest-nie wiem.Nie wiem też dlaczego morze mnie nie pociąga.osobiście wolimy góry i te wysokie i te niskie.Też nie wiem dlaczego bo przecież już nie mogę po nich nawet spacerować.Kamper to moje marzenie i pewnie jak się wszystko ustatkuje,to kupię jakiegoś grata i będę z nim robił.I na prawdę w Polskę.
laku57- Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
No nie żuczek,to już przeszłość,nysa też.Brak części,poza tym,szybkość tymi samochodzikami to max 90 km/godz i palą też nie mało.Spytaj o to"cudo"na kółkach,może akurat?Piotrze w ręczną dokopali? to w co oni właściwie grali?
laku57- Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
Laku. Piotr ma rację , nie ważne ręką czy nogą. Ważne że im dołożyli. U nas to taka zaszłość historyczna. A niby my dwa słowiańskie narody.
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
Należało im się-utarli im trochę nosa.Żebym tak jeszcze
kiedyś doczekał żeby im spuścić porządne lanie w nogę.Niestety tego chyba już nie uda mi się zobaczyć.
kiedyś doczekał żeby im spuścić porządne lanie w nogę.Niestety tego chyba już nie uda mi się zobaczyć.
laku57- Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
No dobra Zygmunt ,został Piotrusiem,oki niech i tak będzie.Wczoraj byłem na 13 rocznicy pewnej grupy AA
Było nas sporo,około 80 osób sala wynajęta,stoły uginające się pod ciastem,jedzeniem[ryby,sałatki]kurcze i wiecie co bywam tam co roku,i dalej się zastanawiam czy to jest dobre,czy to jest prawdziwe,czy to naprawdę jest jeszcze AA.Kiedyś ta wspólnota mi uratowała "życie"/22 lata temu/była nas garstka.grupy oddalone od siebie o co najmniej,kilkadziesiąt km.Odwiedzaliśmy się jednak,miting mitingiem,i te kiedyś rozmowy te szczere,bez brylowania jeden przed drugim,grupa przed grupą.Nie było moja grupa twoja grupa -kurcze były nasze,nasze wspólne.I nie myślcie tu że oceniam,daleko mi do tego,gdzieś tęskno mi dziś,za tamtym czasem- "tamtym"AA
Napisałem to w tym poście bo AA jest mi bliskie,i w dalszym ciągu twierdzę bardzo potrzebne,pomocne w dalszym zdrowieniu.
Doktor Bob/przyjaciel wspólnoty,jeden z założycieli/będąc już bardzo chorym,zwrócił się do wspólnoty tymi słowami:"Nie dopuśćmy do tego,aby ta "rzecz" zrobaczywiała,Zachowajmy to w prostocie"......
Dziś idąc na miting często słyszę,moja grupa ich grupa,kurcze przecież to tylko nasze grupy.
Tradycja 1 :Nasze wspólne dobro powinno być najważniejsze,wyzdrowienie każdego z nas zależy bowiem od jedności Anonimowych alkoholików.
Szkoda że tak często dziś się o tym zapomina.
Było nas sporo,około 80 osób sala wynajęta,stoły uginające się pod ciastem,jedzeniem[ryby,sałatki]kurcze i wiecie co bywam tam co roku,i dalej się zastanawiam czy to jest dobre,czy to jest prawdziwe,czy to naprawdę jest jeszcze AA.Kiedyś ta wspólnota mi uratowała "życie"/22 lata temu/była nas garstka.grupy oddalone od siebie o co najmniej,kilkadziesiąt km.Odwiedzaliśmy się jednak,miting mitingiem,i te kiedyś rozmowy te szczere,bez brylowania jeden przed drugim,grupa przed grupą.Nie było moja grupa twoja grupa -kurcze były nasze,nasze wspólne.I nie myślcie tu że oceniam,daleko mi do tego,gdzieś tęskno mi dziś,za tamtym czasem- "tamtym"AA
Napisałem to w tym poście bo AA jest mi bliskie,i w dalszym ciągu twierdzę bardzo potrzebne,pomocne w dalszym zdrowieniu.
Doktor Bob/przyjaciel wspólnoty,jeden z założycieli/będąc już bardzo chorym,zwrócił się do wspólnoty tymi słowami:"Nie dopuśćmy do tego,aby ta "rzecz" zrobaczywiała,Zachowajmy to w prostocie"......
Dziś idąc na miting często słyszę,moja grupa ich grupa,kurcze przecież to tylko nasze grupy.
Tradycja 1 :Nasze wspólne dobro powinno być najważniejsze,wyzdrowienie każdego z nas zależy bowiem od jedności Anonimowych alkoholików.
Szkoda że tak często dziś się o tym zapomina.
laku57- Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
no tak Sławek bez okularów czytał .Wybaczamy!!!!Laku bardzo często bywa tak że mityngiAA po kilku spotkaniach przekształcają się w pogaduchy na tematy różne.,odpuszcza się zasady i robi się zamiast tematu lub kroków obgadywania np.kto zapił i ile razy ??itp.Byłem na wielu takich niby mitingach,można oczywiście reagować pod warunkiem że nie jesteś w mniejszości .Można też odpuścic takie spotkania i wybrać jak w moim przypadku inną alternatywęnp.warztatyw lubaszowejlub poddobne.Każdy sposób dobry byle nie pozostać sam.A takie forum jak to też jest bardzo pomocne
piotrek69- Liczba postów : 386
Join date : 09/01/2014
Skąd : szczucin
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
Piotruś ja już bez okularów nic nie przeczytam, no chyba że duże i drukowane. Moją pasją jest działka. nie mam dostępu do prądu. Rzecz jasna- agregat. Wolał bym coś cichego. Obserwuję wiatraki, ale to droga zabawka. Nie znam się na elektryce , Wiatrak bym skombinował tylko do czego go podłączyć. Dynamo, prądnica samochodowa, alternator. Trochę mnie to nurtuje.
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
Wiatrak byłby dobrym rozwiązaniem.A niema może jakiegoś potoku lub strumyka,kilka łopatek ,koło i już prąd gotowy .Jeszcze sprzedać możesz.
piotrek69- Liczba postów : 386
Join date : 09/01/2014
Skąd : szczucin
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
Bez okularków i mnie już zlewka literowa-niestety.
Nie pojechałem na rocznicowy,niestety,nie mieliśmy nastroju.Po wizycie w szpitalu odeszła nas całkowita ochota na jakieś wyjazdy.Jest źle z mamą bardo źle.
Nieprzytomna,kroplówki,tlen, nawet już zastrzyków nie ma gdzie podawać wszystko sine.Wszystko teraz już w "rękach" Boga.I wyjazd mój do Lubaszowej też stoi pod znakiem zapytania.Na dzień dzisiejszy wielka niewiadoma
Pojechałem na miting,do L i kurcze mam niesmak.Źle się z tym czuję,niesnaski ,kłótnie przegadywania.
Pozdrawiam.
Nie pojechałem na rocznicowy,niestety,nie mieliśmy nastroju.Po wizycie w szpitalu odeszła nas całkowita ochota na jakieś wyjazdy.Jest źle z mamą bardo źle.
Nieprzytomna,kroplówki,tlen, nawet już zastrzyków nie ma gdzie podawać wszystko sine.Wszystko teraz już w "rękach" Boga.I wyjazd mój do Lubaszowej też stoi pod znakiem zapytania.Na dzień dzisiejszy wielka niewiadoma
Pojechałem na miting,do L i kurcze mam niesmak.Źle się z tym czuję,niesnaski ,kłótnie przegadywania.
Pozdrawiam.
laku57- Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 67
Skąd : Chrzanów
Re: Moja pasja , moje zainteresowania !
Przykre to o czym piszesz. Przemijanie to coś co budzi niepokój, strach , lęk , obawę. Bolesne jest szczególnie wtedy jeśli dotyczy bliskiej osoby- mamy. Laku moja mama też jest bardzo chora i co dzień patrzę jak przestaje sobie radzić, wydawało by się z prostymi rzeczami. Jako syn staram się zapewnić mamie pewien komfort i najważniejsze , po prostu z Nią być. Czas poświęcony chorej mamie jest najcenniejszy. Jeśli już jest tak źle , to właśnie obecność ukochanego syna jest najważniejszy. Siły i wytrwałości Ci życzę i Twojej wspaniałej małżonce.
Strona 1 z 32 • 1, 2, 3 ... 16 ... 32
Strona 1 z 32
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|
Pią Sty 26, 2018 9:25 am by krzych71
» Witam!!! Pozdrawiam!!!
Pią Sty 26, 2018 9:24 am by krzych71
» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Pią Sty 26, 2018 9:23 am by krzych71
» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Pią Sty 26, 2018 9:21 am by krzych71
» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Pią Sty 26, 2018 9:20 am by krzych71
» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Pią Sty 26, 2018 9:19 am by krzych71
» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Pią Sty 26, 2018 9:17 am by krzych71
» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Pią Sty 26, 2018 9:16 am by krzych71
» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Pią Sty 26, 2018 9:15 am by krzych71