Czy odnajdziemy się!!!
+6
piotrek69
Jacekdt
laku57
Staszek1
Admin
slawek4224
10 posters
Strona 3 z 8
Strona 3 z 8 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Re: Czy odnajdziemy się!!!
Laku , nie bierz wszystkiego na siebie. Ruch A-owski jest Ci bardzo bliski. Pamiętaj że tworzą go ludzie. Tych co byli na początku jest mało, inni po prostu już odeszli. W Polsce grupy i pewnie w Twojej miejscowości założyli alkoholicy , pasjonaci. Musieli wszystko wywalczyć , pokonywać bariery. Ile było podejrzliwości, władz , dystansu Kościoła , innych ludzi. Te grupy były czyste/bez robaka/ inne też były czasy , relacje między ludzkie. Widzę że cała ta sytuacja stawia Cię w trudnej sytuacji. Ja w Bochni tego nie doświadczam. W pewnym sensie się wspieramy. Wymienię Ci łańcuszek powiązań. Przepływ LUDZI-INFORMACJI/jawnych/-POMOCY. Do mnie do Stowarzyszenia przychodzą ludzie z Grupy. My chodzimy na mitingi. Ze Stowarzyszenia teraz kilka osób jest na grupie u P psycholog M. Król ,z którą się znam kilka lat. Dyr. MOPS. podsyła nam ludzi , którzy oczekują pomocy i wsparcia. Współpracujemy- Nie konkurujemy. Na początku, na grupie też patrzyli na mnie nieufnie. Myślę że przełamałem lody i teraz jest OK. BYWA TEŻ TAK LAKU, ŻE NALEŻY uznać bezsilność wobec innych ludzi i sytuacji. Masz alternatywę. STOWARZYSZENIE!, w którym będziesz kreował postawy/zdrowe postawy/ z dawnych lat o ,Których piszesz a które bezpowrotnie przemijają. Splot okoliczności przynosi Ci wiele powodów do smutku, refleksji. Ty potrafisz nad tym zapanować. Modlitwa o pogodę ducha!
Re: Czy odnajdziemy się!!!
Już nie ma po co zakładać następnej grupy,ja kiedyś byłem inicjatorem założenia 1 grupy w pewnym miasteczku,było nas po jakimś czasie 15-30 osób.I założono drugą bo się "pogniewał" 1 alkoholik,na innych.Dziś są dwie na które chodzi na jedną w porywach góra 10 osób,a na drugą 7 do 10.Mało tego -Moja grupa jest lepsza od Twojej.To słyszę.Słyszę też -nie chodź tam tam jest dziadostwo.Jestem na różnych grupach,niestety widzę i słyszę to samo.Więc nie walczę już z tym jedynie na mitingach mówię swoje zdanie,co mnie dziś "boli".Ze tak na prawdę to zatracamy sens,i ideę AA tego kiedy ja zaczynałem,a był to 92 rok.I pomimo różnych moich zawirowań/czyt zapić,a było ich 5/Jestem w AA i nikt mnie od tego nie odciągnie.Dziś są młode "wilczki" walczą,szarpią, zmieniają.Desiderata nie AA bee usunąć,kapelusz nie na stole,gdzieś z boku,książka ta nie dobra ta zła,usunąć.Itd.Ja jestem "starym"A owcem.Nie walczę.Mówię tylko o sobie i tylko o sobie o moich uczuciach i odczuciach.Za co nie każdy mnie lubi i wcale nie musi.Desideratę czytam co dziennie,a właściwie to już odmawiam i co dzień biorę z niej coś dla siebie,a przecież wydawało by się że tekst jest stały.Książki też czytam nie tylko te zalecane i wydawane przez SK,Np "modlitwa do 12 kroków i 12 tradycji" nie AA a jaka siła.Myśli mi dziś kierują się bardziej w stronę stowarzyszenia-mam zapał,chęć trochę popleczników,brakuje trochę wiedzy tej prawniczej.Czas pokaże,nie na hura.Pozdrawiam.
Ps .wracam do Was dopiero i jak zwykle wieczorem.
Ps .wracam do Was dopiero i jak zwykle wieczorem.
laku57- Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 66
Skąd : Chrzanów
Re: Czy odnajdziemy się!!!
Stowarzyszenie to Ludzie. Statut to kręgosłup. To dwie rzeczy , które na początku muszą być. A później praca, wymiana poglądów , pomysłów, dyskusja, wypracowanie strategi działania, rozmów , dzielenie się problemami, itd.Czasami możesz być oceniany i ty oceniasz, spierasz się na argumenty że Twój pomysł jest lepszy itp. W Stowarzyszeniu realizujesz zadania wielowątkowo, możesz być poddany krytyce jak sobie na nią zasłużyłeś. W grupie A-owskiej nie mogę oceniać. Choćby było coś szkodliwe dla alkoholika, który jest na początku drogi a byłem świadkiem takich zachowań nie mogę reagować wprost. Dla mnie jest to pewne ograniczenie,które determinuje pracę w Stowarzyszeniu. Laku wielu z nas to już Jedna Wielka rodzina. Na dobre i złe.
Re: Czy odnajdziemy się!!!
Rany, chłopy jak dobrze ,że szukacie czegoś nowego. Trudna to jest droga, ale dla mnie samego bardzo pomocna. Przede wszystkim jasne określenie celu i nie oczekiwanie na żadną zapłatę.Żadnych pomników i stwierdzeń moja grupa jest lepsza. Każda droga do trzeźwienia, zdrowienia, lepszego samopoczucia jest dobra.Czasem kilka źródeł wiedzy i doświadczenia daje zadowolenie.Trzeba być przygotowanym na krytykę, na negowanie Twoich poczynań. Mimo tych słów i "niepowodzeń", że nie ma ludzi, ze nikt do nas nie chce przyjść - rób swoje. Jeżeli Sławek pamięta i będzie chciał o tym powiedzieć, to też mu to kiedyś powiedziałem. A dzisiaj....Na pewno potrzeba dużo tolerancji i pokory, wiele wytrwałości, samozaparcia i wytrzymałości. Przeczytałem przedtem informację, że chcesz porozmawiać, teraz już wiem. Tak się złożyło, że dzisiaj zacząłem od końca. Służę swoją osobą i doświadczeniem.Taką odpowiednią chwilą będzie pewnie Lubaszowa.
Staszek1- Liczba postów : 14
Join date : 08/01/2014
Re: Czy odnajdziemy się!!!
Wiem,że potrzeba jest taka właśnie w Libiążu,jest dużo ludzi "młodych" na emeryturach.Rozrywki czy kawiarni gdzie można posiedzieć beż alkoh nie ma .Kino jest,10-30 osób na seansie.Kiedy był klub przewijało się przez pomieszczenia klubowe +,- jakieś 100 osób tygodniowo.
Był i bilard,stół do pingponga,telewizja,wideo,
organizowane wycieczki,wyjazdy/Licheń,Częstochowa/ zabawy sylwestrowe,noworoczne,A przede wszystkim wspólne-rodzinne,ogniska,wypady za miasto,pieczenie ziemniaka,świniaka.Było dobrze,i pewnie że nie raz ktoś skrytykował,obraził się, ale wracał.Było.Nie chcę wracać dlaczego,i z czyjej winy się to rozpadło/2008/Do dziś lokal stoi pusty.Jedynie tak jak pisałem,emeryci i renciści "używają" go 1 raz w tygodniu i to 1/4 jego części.Do dziś właśnie spotykam ludzi którzy,mówią:"popatrz jak wtedy było fajnie"Jest paru zapaleńców którzy tak jak ja nie piją,pamiętają tamten okres,chcą coś robić,i to wydaje mi się że może to ruszyć.Wiem że to nie jest łatwe,trzeba nieraz "wyczyścić"niezliczoną ilość klamek żeby to ruszyło.Nie jestem sam.I to jest dla mnie bardzo budujące.W wtorek mam rozmowę z moją terapką,ma klucze do budynku i pomieszczeń porozmawiamy zobaczymy w jakim to jest stanie.Czas pokaże czy to tylko chciejstwo czy zapał/ludkowie/Na dziś nie wiem czy będę mógł przybyć do Lubaszowej,posłuchać Ciebie Staszku i Ciebie Sławku//mniemam że się podzielicie wiedzą na ten temat i znajdziecie chwilę dla mnie//.Czuje gdzieś taką potrzebę zrobienia czegoś dla siebie i dla innych.Pozdrawiam.
Był i bilard,stół do pingponga,telewizja,wideo,
organizowane wycieczki,wyjazdy/Licheń,Częstochowa/ zabawy sylwestrowe,noworoczne,A przede wszystkim wspólne-rodzinne,ogniska,wypady za miasto,pieczenie ziemniaka,świniaka.Było dobrze,i pewnie że nie raz ktoś skrytykował,obraził się, ale wracał.Było.Nie chcę wracać dlaczego,i z czyjej winy się to rozpadło/2008/Do dziś lokal stoi pusty.Jedynie tak jak pisałem,emeryci i renciści "używają" go 1 raz w tygodniu i to 1/4 jego części.Do dziś właśnie spotykam ludzi którzy,mówią:"popatrz jak wtedy było fajnie"Jest paru zapaleńców którzy tak jak ja nie piją,pamiętają tamten okres,chcą coś robić,i to wydaje mi się że może to ruszyć.Wiem że to nie jest łatwe,trzeba nieraz "wyczyścić"niezliczoną ilość klamek żeby to ruszyło.Nie jestem sam.I to jest dla mnie bardzo budujące.W wtorek mam rozmowę z moją terapką,ma klucze do budynku i pomieszczeń porozmawiamy zobaczymy w jakim to jest stanie.Czas pokaże czy to tylko chciejstwo czy zapał/ludkowie/Na dziś nie wiem czy będę mógł przybyć do Lubaszowej,posłuchać Ciebie Staszku i Ciebie Sławku//mniemam że się podzielicie wiedzą na ten temat i znajdziecie chwilę dla mnie//.Czuje gdzieś taką potrzebę zrobienia czegoś dla siebie i dla innych.Pozdrawiam.
laku57- Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 66
Skąd : Chrzanów
Re: Czy odnajdziemy się!!!
W wątku ,,rozmaitości" pisałem o wywiadówce. Od gimnazjum do teraz(druga klasa liceum) chodzę na wywiadówki. Nie opuściłem ani jednej. Odnalazłem się w roli ojca, prawdziwego ojca. Tego co dba o dziecko , pomaga, wspiera. W całym tym odnajdywaniu się, nie wiem czy rola ojca nie sprawia mi najwięcej radości. Świadome, nie pijane rodzicielstwo to esencja człowieczeństw, którego nie raz brakowało w przeszłości. Warto nie pić, warto być kochającym i kochanym ojcem.
Re: Czy odnajdziemy się!!!
Sławek mi akurat nie musisz nawet tego pisać że jesteś kochającym ojcem,obserwowałem Cię na opłatku.Widziałem Twoje oczy jak spoglądałeś na swoje dziewczynki.Mówiły wszystko...Sławek nie bądź skromny TY nie tylko nie pijesz Ty bracie trzeźwiejesz i powiem Ci tak trzymaj .Ty już nie możesz już inaczej.Patrzyłem na ciebie i tak mi jeszcze bardziej zrobiło się ciepło.
laku57- Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 66
Skąd : Chrzanów
Re: Czy odnajdziemy się!!!
Właśnie dlatego jesteście mi bliscy, bo piszecie , obserwujecie /mnie/, i jak by coś nie tak, to po prostu mówicie. Przy Was czuję się bezpiecznie!
Re: Czy odnajdziemy się!!!
To ostatnie zdanie jest przy naszej dolegliwości mocno dopingujące ,ale też mobilizujące do pracy nad sobą.Bo ryzyko jednak jest niezapominajmy o NIM
piotrek69- Liczba postów : 386
Join date : 09/01/2014
Skąd : szczucin
Re: Czy odnajdziemy się!!!
A chodzi mi o zdanie Zygmunta [ty już nie możesz inaczej]sory nienadążam
piotrek69- Liczba postów : 386
Join date : 09/01/2014
Skąd : szczucin
Re: Czy odnajdziemy się!!!
Zgadzam się tylko pod jednym warunkiem że i Ty będziesz szczery co do mnie jak ja do Ciebie i powiem wam wszystkim,umiem dziś przyjmować krytykę,powiem więcej niejednokrotnie taka"krytyka" uratowała mi zad.
laku57- Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 66
Skąd : Chrzanów
Re: Czy odnajdziemy się!!!
I znów rozmawiałem ze swoją "terapką".Oglądnęliśmy też pomieszczenia o których pisałem wcześniej.No cóż pustostany,po meblach i dalszym wyposażeniu byłego klubu nie ma śladu.Trzeba malować, jakieś meble na początek.Burmistrz obiecał nam spotkanie w przyszłym tygodniu.Jutro zbieramy się reszta-zapaleńców.Będę też miał pewien wgląd czy to rzeczywiście tylko chciejstwo czy rzeczywiście zapał i to taki prawdziwy.Musimy na początku powiedzieć że na nic na razie nie liczymy,pracę wykonamy we własnym zakresie/malowanie i mały remont-ubikacja/Jestem pełen wiary coraz bardziej że z tego może coś się"urodzić" coś dobrego.Prawdopodobnie będę w Lubaszowej/nie mam wyjścia,Marek prawdopodobnie/jutro na 100% będę wiedział/nie pojedzie -sprawy zdrowotne.Powiem bardzo chciałem tam jechać teraz sam już nie potrafię odstąpić/spiker/choć w dalszym ciągu mama w bardzo ciężkim stanie.Dochodzę jednak do wniosku że mamie nie pomogę,a sobie przez ten wyjazd mogę/mam wsparcie żony-MASZ JECHAĆ nic tu po tobie/Ja już nie dyskutuję z Perełką.Jadę.Mam nadzieję że osoby wiadome znajdą choć chwilkę dla mnie-dziękuję.
laku57- Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 66
Skąd : Chrzanów
Re: Czy odnajdziemy się!!!
Wiadomo laku że tych chwilek będzie więcej. Ale dużo teraz dzieje się w Twoim życiu. Wszędzie jesteś potrzeby , liczy na Ciebie. Znam Laku to uczucie, niewątpliwie jest miło, ale czasem czuję się zmęczony. Ciebie podziwiam, bo masz swoje problemy zdrowotne, a nie rozczulasz się nad sobą tylko angażujesz się w duże i ważne sprawy. Czasem tak bywa że nie ma się co oglądać na innych , tylko trzeba dać przykład w całej tak popularnej nie możności, że właśnie można i trzeba. Dużo zdrowia i wytrwałości!
Re: Czy odnajdziemy się!!!
Wiesz tak na prawdę to znam siebie już trochę i wiem że nie mogę sobie odpuścić.
Owszem przychodzą chwile strachu zwątpienia,czy dam rade czy mi to potrzebne.I zaraz wiem że następny krok będzie nad użalaniem się nad sobą,nic mi się nie chce,po co na co,przecież ja taki już do niczego,przecież jestem bardzo chory.Znam siebie i nie mogę się w to już"bawić".Deprechę złapać u mnie nie trudno,i tego się obawiam,tego się boję.Nie mogę siedzieć i nic nie robić.Ja teraz nawet nie chcę ale muszę.Choroba mamy,"posadziła" mnie w domu,i zauważyłem że słabnę że właśnie zaczynam się nad sobą użalać.Koniec nawet gdy mama będzie w domu i będę się w dalszym ciągu nią opiekował,"uruchamiam" siostrę/już jej o tym powiedziałem/Jak trzeba będzie to weźmiemy opiekunkę.Trudno-dla mnie nie kasa dziś jest najważniejsza.Jest dla mnie ważny, ja sam,moja rodzina.Bez niej też nie jestem w stanie funkcjonować,Ja i Rodzina- to dobry temat na zaś.
Nauczyłem się wreszcie też mówić"nie"a tyle sprawiało mi to trudności.Znam siebie,i dziś nie mogę nic nie robić.Pozdrawiam
Emoki nawet zaczęły działać.
Owszem przychodzą chwile strachu zwątpienia,czy dam rade czy mi to potrzebne.I zaraz wiem że następny krok będzie nad użalaniem się nad sobą,nic mi się nie chce,po co na co,przecież ja taki już do niczego,przecież jestem bardzo chory.Znam siebie i nie mogę się w to już"bawić".Deprechę złapać u mnie nie trudno,i tego się obawiam,tego się boję.Nie mogę siedzieć i nic nie robić.Ja teraz nawet nie chcę ale muszę.Choroba mamy,"posadziła" mnie w domu,i zauważyłem że słabnę że właśnie zaczynam się nad sobą użalać.Koniec nawet gdy mama będzie w domu i będę się w dalszym ciągu nią opiekował,"uruchamiam" siostrę/już jej o tym powiedziałem/Jak trzeba będzie to weźmiemy opiekunkę.Trudno-dla mnie nie kasa dziś jest najważniejsza.Jest dla mnie ważny, ja sam,moja rodzina.Bez niej też nie jestem w stanie funkcjonować,Ja i Rodzina- to dobry temat na zaś.
Nauczyłem się wreszcie też mówić"nie"a tyle sprawiało mi to trudności.Znam siebie,i dziś nie mogę nic nie robić.Pozdrawiam
Emoki nawet zaczęły działać.
laku57- Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 66
Skąd : Chrzanów
Re: Czy odnajdziemy się!!!
Dziś spotkaliśmy się w 7 osób,jeszcze raz było oglądanie pomieszczeń.Wszyscy są zgodni trzeba działać.A zaczniemy właśnie od rozmów z Burmistrzem.30 stycznia o 11/30 mamy to spotkanie umówione.Będzie też obecny pełnomocnik do spraw rozwiązywania i przeciwdziałania alkoholizmowi w gminie L.Znam go doskonale-był kiedyś prezesem stowarzyszenia,i powiem że się trochę obawiam,czy nas poprze.My z kolei mamy poparcie od w-ce Burmistrza,naszej terapki ,i co najmniej 70%poparcia ze strony radnych.Nie chcemy na razie żadnych na początku dotacji.Farby i narzędzia już są do odebrania,pracownicy są/my/.I chyba najważniejsze czego się po nas można spodziewać,czego oczekiwać,i jak zamierzamy działać.Wstępny plan ustalony.Spotykamy się jeszcze przed spotkaniem z Burmistrzem 2 razy. Myślę że zdobędę jakąś wiedzę,podpowiedzi od Stasia i Sławka,może też inni coś dopowiedzą.
Jadę do Lubaszowej niestety po hucznych zapowiedziach tylko w 3 kę ja + dwie dziewczyny/1 jest spikerem na sobotnim spotkaniu/.Dzięki mojej żonie,córce,siostrze mogę zostawić swą niepewność tu w domu,i pojechać spotkać się z Wami.ZA co tu na Forum bardzo im dziękuję.Pozdrawiam.
Jadę do Lubaszowej niestety po hucznych zapowiedziach tylko w 3 kę ja + dwie dziewczyny/1 jest spikerem na sobotnim spotkaniu/.Dzięki mojej żonie,córce,siostrze mogę zostawić swą niepewność tu w domu,i pojechać spotkać się z Wami.ZA co tu na Forum bardzo im dziękuję.Pozdrawiam.
laku57- Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 66
Skąd : Chrzanów
Re: Czy odnajdziemy się!!!
Jak na razie widzę że ostro ruszyłeś ,i bardzo dobrze. Trzeba kuć żelazo puki gorące. W pierwszej fazie projektu/zamierzenia ważny jest czas i zapał OJCÓW ZAŁOŻYCIELI! LAKU BO JAK NIE TY TO KTO. Oj coś mi się wydaje że w tym roku będziemy zaproszeni na uroczyste otwarcie nowego Stowarzyszenia. Laku wymyśl nową nietuzinkową nazwę. Osobiście nie powielał bym starych wzorców.
Re: Czy odnajdziemy się!!!
Hej witam wszystkch
Małgorzata Samul- Liczba postów : 182
Join date : 26/01/2014
Age : 43
Skąd : Libiąż
Re: Czy odnajdziemy się!!!
Jest Małgorzata to Zygmunt też dotarł!!!!.witaj Małgorzatko raz jeszcze
piotrek69- Liczba postów : 386
Join date : 09/01/2014
Skąd : szczucin
Re: Czy odnajdziemy się!!!
Odnalazłem się,melduję że dziewczęta zawiezione i odstawione do domu.Dzięki za miły pobyt razem z Wami.Wielkie ukłony dla organizatorów Było,jest i jestem pewien że będzie jak zawsze super. A teraz : :dobrej i spokojnej nocy.Pozdrawiam.
laku57- Liczba postów : 1144
Join date : 08/01/2014
Age : 66
Skąd : Chrzanów
Re: Czy odnajdziemy się!!!
też się cieszę z tych warsztatów bo dużo wyniosłam z nich, pozdrawiam was i życzę wam dużo Pogody Ducha
Małgorzata Samul- Liczba postów : 182
Join date : 26/01/2014
Age : 43
Skąd : Libiąż
Re: Czy odnajdziemy się!!!
Dlatego Małgosiu warto organizować takie warsztaty. Jeśli czynimy dobro a Wy je zabieracie do swoich domów, poprawiając sobie komfort życia, na początku nie materialny, bo pewnie takie skojarzenie się nasuwa. Z czasem jak będziesz z nami, z warsztatów na warsztaty Będziesz dzieliła się z nami swoimi radościami. Pierwsze, co daje namacalny dowód że nie picie jest zbawienne dla zdrowia zapewne już doświadczasz i tego zdrowia życzę Ci najbardziej.
Re: Czy odnajdziemy się!!!
wszyscy dojechaliśm szczęśliwie do celu,pozdrawiam
Małgorzata Samul- Liczba postów : 182
Join date : 26/01/2014
Age : 43
Skąd : Libiąż
Re: Czy odnajdziemy się!!!
to zależy kto i czego oczekuje od tych warsztatów,ja miałam cel
Małgorzata Samul- Liczba postów : 182
Join date : 26/01/2014
Age : 43
Skąd : Libiąż
Re: Czy odnajdziemy się!!!
wcześniej czy póżniej zawsze znajdujemy tą sama droge
Małgorzata Samul- Liczba postów : 182
Join date : 26/01/2014
Age : 43
Skąd : Libiąż
Strona 3 z 8 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Strona 3 z 8
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|
Pią Sty 26, 2018 9:25 am by krzych71
» Witam!!! Pozdrawiam!!!
Pią Sty 26, 2018 9:24 am by krzych71
» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Pią Sty 26, 2018 9:23 am by krzych71
» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Pią Sty 26, 2018 9:21 am by krzych71
» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Pią Sty 26, 2018 9:20 am by krzych71
» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Pią Sty 26, 2018 9:19 am by krzych71
» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Pią Sty 26, 2018 9:17 am by krzych71
» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Pią Sty 26, 2018 9:16 am by krzych71
» ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ
Pią Sty 26, 2018 9:15 am by krzych71